niedziela, 27 stycznia 2013

Katy Perry Grammy's 2011 MakeUp

Cześć :)

Nareszcie udało mi się znaleźć trochę czasu, aby przygotować coś dla Was :D Jak obiecałam w poście z paletą Monaco, jest to inspiracja makijażem Katy Perry z Grammy Awards 2011.

Myślę, że wykonanie go nikomu nie powinno przynieść większego problemu, a zastosowane kolory dadzą nam namiastkę tak długo wyczekiwanej wiosny ;) Do odwzorowania tego makijażu również doskonale nada się paleta Sleek - Monaco.

Całą powiekę pokrywamy bazą pod cienie, na którą nakładamy beżowy cień.
Wzdłuż górnej linii rzęs oraz dolnej do ok. połowy, nakładamy odrobinę czarnego cienia. Nie musi on być precyzyjnie nałożony, ponieważ jego jedynym zadaniem jest niewielkie przyciemnienie nakładanych w tym rejonie cieni.
Od zewnętrznego kącika oka do mniej więcej końca brwi przyklejamy taśmę. By nie podrażnić skóry, proponuję uprzednio kilkakrotnie przykleić i odkleić taśmę na wierzch dłoni. Następnie na całą górną powiekę nakładamy jasno-fioletowy perłowy cień, wyprowadzamy go ponad załamanie i w kierunku skroni.
Odklejamy taśmę i nakładamy jasno-zielony cień na dolną powiekę, również prowadząc go w kierunku skroni. Staramy się, aby ostra granica pomiędzy cieniami nie zatarła się.
Wzdłuż górnej linii rzęs rysujemy kreskę czarnym eyelinerem. Tym razem nie robimy jaskółki, eyeliner doprowadzamy jedynie do końca rzęs. Dzięki temu oczy będą bardziej okrągłe, jak u Katy Perry ;)
Kącik oka i łuk brwiowy zaznaczmy beżowym cieniem, na linię wodną nakładamy białą kredkę, Dokładnie tuszujemy górne i dolne rzęsy oraz przyklejamy sztuczne. Gotowe :)
Konturujemy twarz, nakładamy odrobinę rozświetlacza. Usta malujemy różową pomadką.
Użyte kosmetyki:
- podkład Bourjois healthy mix - 51 Light vanilla
- rozświetlający korektor pod oczy FM Make Up -Porcelain Beige
- puder sypki FM Make Up - odcień Fair
- cień do brwi Inglot - 560
- baza pod cienie INGLOT
- cienie INGLOT - beżowy Matte 351, czarny AMC 65
- paletka Sleek - Monaco - cienie BAMBOO, LOTUS FLOWER, KIWI ZEST
- eyeliner w żelu Manhattan
- tusz Maybelline - Colossal Volum' Express Mascara
- sztuczne rzęsy Ardell - Demi Wispies
- klej Duo
- pomadka Rimmel - 022 Nostalgia
- róż mineralny bronzing effect FM Make Up - odcień Sun Touch
- rozświetlacz Sephora - Rose

Mam nadzieję, że spodobał się Wam dzisiejszy makijaż :) Obiecuję, że postaram się zamieszczać nowe posty częściej, jednak czasem proza dnia dnia codziennego skutecznie do tego zniechęca :/ No ale to już moja sprawa, by znaleźć dla Was czas. Może chciałybyście, aby przygotować coś konkretnego? Propozycję makijażu, bądź manicure na jakąś specjalną okazję?

Serdecznie pozdrawiamy ;)

wtorek, 8 stycznia 2013

French Glam

Cześć!

Przychodzimy do Was z pierwszym postem poświęconym zdobieniu paznokci. Stylizacja ta bazuje na klasycznym frenchu, jednak dodałyśmy do niego trochę błysku, dzięki czemu wygląda bardziej elegancko. Użyty brokat na paznokciach tworzy dość grubą  warstwę, co sprawia, że zdobienie utrzyma się dłużej. Trzeba jednak przy okazji wspomnieć, że równocześnie sprawia to, że ciężej jest go później zmyć z paznokci, ale dla chcącego nic trudnego ;) Zapraszamy!

Paznokcie pokryj lakierem bazowym lub utwardzaczem do paznokci. Ja użyłam utwardzacza, ponieważ dodatkowo wzmocni i odżywi płytkę, a doskonale nadaje się również jako base coat. Jeżeli masz delikatne i kruche paznokcie wybierz utwardzacz :) Następnie nałóż różowo-mleczny pół transparentny lakier.
Końcówki paznokci pokryj białym lakierem, jak w klasycznym french manicure. Nie musisz używać pasków, ani specjalnie starać się, aby linia była prosta. I tak nie będzie tego widać, więc po co utrudniać sobie życie?!
Odsyp trochę białego, mieniącego się na różowo-zielono brokatu oraz zrób kroplę z bezbarwnego lakieru. Teraz używając silikonowej gąbeczki, najpierw maczaj ją w lakierze, następnie w brokacie i szybko odciskaj na paznokciu. Brokat powinien sięgać do ok. 1/3 paznokcia, jednak najwięcej powinno się go znaleźć przy końcu paznokci.
Następnie pomaluj paznokcie bezbarwnym lub delikatnie zabarwionym na różowo lakierem z niewielkimi połyskującymi drobinkami, scali to całość stylizacji. Skup się przede wszystkim na miejscach, gdzie nałożony został brokat. Sprawi to, że powierzchnia będzie mniej chropowata. Na koniec nałóż top coat. Przedłuży to dodatkowo trwałość lakieru i nada pięknego błysku. Gotowe!
Jeżeli macie ochotę można również dodać małe cyrkonie. Jednak aby nie popsuć delikatnego manicure umieśćcie jedynie po trzy kamyczki na palcu serdecznym i kciuku. Według mnie wyglądają najładniej na granicy różowego i białego lakieru w zewnętrznej części paznokcia, skupione obok siebie w trójkącik. Kolory kamyczków można dopasować do stroju, bądź pozostawić w tej samej kolorystyce. Robiłam kiedyś koleżance na wesele właśnie taki manicure i dodałam granatowe cyrkonie, by pasowały do jej sukienki. Wyglądało to naprawdę bardzo ładnie, a koleżanka była zachwycona ;)
 
Użyte produkty:
- FM Make Up - Nail Hardener with diamond powder
- Wibo - Express growth - bodajże nr 22 (ale nie mam pewności, ponieważ tego numeru nie ma na etykiecie, a wyżłobiony jest na dnie buteleczki)
- NYC - Long Wearing Nail Enamel - 134 French White Tip
- Maybelline - Mini Colo rama - 46 Sugar Crystals
- Miss Sporty - Nail Expert Manicure - 5 silk base & top coat
- biały brokat kupiony w sklepie papierniczym ;)

Podoba Wam się nasza propozycja? Może chciałybyście, abyśmy stworzyły stylizację na jakąś okazję? Z niecierpliwością czekamy na Wasze propozycje :)

Serdecznie pozdrawiamy i do zobaczenia!

sobota, 5 stycznia 2013

Monaco

Cześć :)

Powracamy do serii makijaży Sleek, dzisiejszy został wykonany przy pomocy palety Monaco. Owa paleta ma przepiękne niebieskości i morskie odcienie, jednak blogerki zazwyczaj właśnie nimi wykonują swe makijaże. Właśnie z tego powodu postanowiłyśmy nie powielać innych, zaprezentować cieplejszą gamę kolorystyczną i nowe spojrzenie na tę paletę. Zapraszamy :)

Całą powiekę pokrywamy bazą pod cienie i delikatnie pokrywamy ją pudrem.
Powiekę od wewnętrznej strony, do 2/3 długości, pokrywamy perłową pomarańczą -WASHED ASHORE.
Na resztę powieki nakładamy miedziano-pomarańczowy - SUNSET.
1/3 załamania powieki oraz powiekę dolną do ok. połowy pokrywamy matowym granatem - MIDNIGHT GARDEN.
Następnie na granatowy cień (jednak tylko w załamaniu) nakładamy ciemny róż - MAGENTA MADNESS i łączymy je ze sobą. Powstaje piękny fiolet, który rozcieramy jasnym, perłowym fioletem - LOTUS FLOWER.

Zamiast kreski linię rzęs od zewnętrznego kącika (ok. 1/3 długości) zaznaczamy użytym wcześniej granatem.
Tuszujemy rzęsy, a łuk brwiowy oraz wewnętrzny kącik zaznaczmy jasnobeżowym, matowym cieniem - BAMBOO. Makijaż oczu jest skończony.


Twarz konturujemy przy pomocy bronzującego różu, na szczyty kości policzkowych nakładamy rozświetlacz. Usta delikatnie pokrywamy złotą pomadką.
Użyte kosmetyki:
- podkład Bourjois healthy mix - 51 Light vanilla
- korektor Estee Lauder - Double Wear Stay-in-Place Flawless Wear Concealer - 02 Light Medium
- puder Sephora - Matifying Compact Powder - R20
- baza pod cienie KOBO
- paletka Sleek - Monaco
- tusz Maybelline - Colossal Volum' Cat Eyes Mascara
- róż mineralny bronzing effect FM Make Up - odcień Sun Touch
- rozświetlacz Sephora - Rose
- pomadka Bell

Jak przypadła Wam do gustu nasza propozycja? Sam makijaż jest prosty i szybki w wykonaniu, mam nadzieję, że spróbujecie go odwzorować :)
Jeżeli czas pozwoli postaram się odwzorować makijaż Katy Perry z Grammy Awards 2011. Paleta Monaco doskonale się do tego nada ;)

Pozdrawiamy serdecznie :)